W 1988 roku Gerard Edling prowadził śledztwo, które zakończyło się ujęciem i skazaniem sprawcy serii zagadkowych zabójstw. Z racji ich tajemniczego charakteru, w kronikach kryminalnych morderca nazywany był Iluzjonistą – długo zwodził śledczych, a zabójstw dokonywał tak, by dowody wskazywały na inne osoby. Jego ofiar nie łączyło nic poza tym, że na ich skórze znajdował się wypalony znak zapytania.
Ekstremista
Cykl z Gerardem Edlingiem


Inne książki z serii
Cykl z Gerardem Edlingiem
Opinie o Iluzjoniście
Powieść Mroza to pozycja nie tylko dla fanów literatury kryminalnej ale również tych, dla których czasy PRL-u nie stanowią odległej historii, a wciąż zaskakującą skarbnicę wiedzy.
Czy więc „Iluzjonista” jest w istocie „misterną, porywającą i genialną historią”, jak chce Alex Marwood? Czy Mróz może jeszcze zaskoczyć czymś swoich czytelników? Okazuje się, że jak najbardziej.
„Iluzjonista” ma szansę podbić czytelników w starszym wieku wyraźną nostalgią za PRL-em.
Recenzje Iluzjonisty
Herbatka z książką: Czyta się Iluzjonistę bardzo dobrze, tak samo zresztą jak Behawiorystę. Z zapartym tchem i z ogromnym zainteresowaniem, bowiem w akcji nie ma przystanków, nie ma rzeczy, które jakoś by nudziły. Wszystko jest płynne i naturalne, a jednocześnie zaskakujące.
Olga Kowalska: Remigiusz Mróz uniknął przerysowania, zgrabnie łącząc przeszłość z teraźniejszością.
Skazana na książki: Ta książka jest przestrogą, ale i thrillerem skrojonym na nasze czasy. (…) Oficjalnie ogłaszam „Iluzjonistę” najlepszym Mrozem tego roku.
Chcesz wiedzieć więcej?